smerfetka pisze:womanity T.M - zimą pachną zupełnie inaczej,,,subtelniej i nie duszą,podoba mi sie!
aż nie wierzę, chciałabym powąchać kiedyś Womanity na kimś innym, bo ja na sobie czuję tylko zapach ryby i kiszonych ogórków [!!], a inni podobno nieziemskie rzeczy w tym dziele muglera odczuwają, też tak chcę )
a ja dzisiaj pachnę guerlain la petite robe noire i jestem nimi oczarowana.
[pierwszy post od miliarda lat, wracam do perfumoholików]
wróciłam z dalekiej podróży a tak na serio przepraszam osoby, którym mialam wysłać próbaski, miałam takie tam problemy,już wróciłam do życia,,postaram się nadrobić co się da,,,,pozdrawiam:)